dobra, mam pytanie za 100 pkt. czy mnie jest naprawde tak trudno pokochac?? no kurwa pytam się. trudno?? czy ja kurwa jestem jakaś niedostępna czy jaki chuj, bo nie wiem. co ma inna czego ja kurwa nie mam?? wiem, że być może jestem aspołeczna, mam nerwice itp., ale czy ja nie zasługuję na odrobinę ciepła i miłości??zapewne to pytanie jest w chuj retoryczne.
|