z życiem staję twarzą w twarz, nie łudzę się, że zawsze będzie pięknie. są rzeczy, które bolą, wiem. zgubiłam się i upadłam półtora roku temu po to, by wstać, otrzepać się z tego całego chłamu i pójść dalej z podniesioną głową. ale to minęło, pozostanie tylko wspomnieniem, choć ludzie wciąż pierdolą za plecami- będą pierdolić wciąż. moja dusza dojrzewała przez wiele czasu- teraz mogę stwierdzić, że dobiłam do przystani. dzisiaj cieszą mnie proste słowa, delektuję się promieniami słońca, choć w sercu pustka / breatheme
|