Tak masz racje ja też żyłam przeszłością, kochałam chłopaka, był moja miłością. A co mi miłość dała.?! Ból i cierpienie, nieprzespane noce, głupia nadzieję. Lecz w końcu się ocknęłam, przestałam się łudzić, że będę z nim szczęśliwa, ze on w końcu wróci. Cóż nie wrócił to rozdział zamknięty. Nie żałuję niczego i przepraszam za błędy. Teraz wiem jedno nie warto się smucić! Trzeba żyć chwilą i poznawać nowych ludzi.! / nie ma to jak walka z nudą hah ;D
|