Wciąż siedzę na tym daszku, wiesz, na tym, na którym razem spędzaliśmy wakacyjne wieczory, zajadając się truskawkami i spoglądając na gwiazdy, które każdego dnia miały inny układ. Zgadywaliśmy razem co nam to przypomina. Dziś siedzę tam sama, sącząc krople taniego wina, ze łzami na policzkach, błagam gwiazdy drżącymi ustami, zeby pomogły mi ułożyć sobie życie bez Ciebie. Bo uwierz mi, sama nie dam rady. | imagine.me.and.you |
|