Kiedy miałam osiem lat zawsze przegrywałam w karty , wtedy babcia powiedziała mi z uśmiechem na twarzy " nie martw się moje dziecko , kto nie ma szczęścia w kartach ten ma w miłości " . Długo nie rozumiałam o co jej chodziło , ale po sześciu latach w końcu zrozumiałam sens ukryty w jej słowach.
|