nie znoszę tego jak mimowolnie ulegasz kiedy jakaś panna zakręci Ci tyłkiem przed oczami. nienawidzę kiedy wkładasz swój język w usta laski z którą znasz się od kilkunastu minut. nie lubię patrzeć jak po północy wychodzisz z jakąś lafiryndą z klubu, a potem to ja Cię pocieszam, kiedy ktoś złamie Ci to drobne serducho.
|