Czuje się fatalnie. Od 2 dni gorączka nie spada mi poniżej 38 stopni. Mam wrażenie, jakby miało mi zaraz rozerwać głowę. Jest noc.. przez gorączkę nie mogę zasnąć. Nagle dzwoni mi telefon. Pomyślałam 'kurwa, jest już 04:26'. Z zamkniętymi oczami szukam go po całym łóżku. Nie spoglądając kto dzwoni, odebrałam. Usłyszałam Twój cudowny, zaspany głos. Nie zdążyłam nic powiedzieć, usłyszałam tylko 'Kocham Cie.. nie oddam Cie nikomu, jesteś tylko moja'. Nagle choroba nie miała znaczenia. Poczułam się znacznie lepiej. // jebac.sok
|