Nie lubię fałszywych ludzi.. nie lubię jak ktoś robi ze mnie debilkę... nie puszczam się. Nie należę do
sekty(jak inni myślą)..^^ nie nosze tipsów... nie jestem mniszką..totalną psychopatką.. sprowadzam na złą
drogę niewinne duszyczki i sprzedaje mojemu "kumplowi" Satanowi ( to nie tylko kolega z branży,kiedyś
bawiliśmy się razem w piaskownicy).. Staram się nie wtrącać w kłótnie (cud), staram się być (nie) miła..
staram się mało pisać i na temat. Umieram codziennie i bez powodu.. Jestem chodzącą bombą nuklearną...
kiedyś wybuchnę. Wkurwiasz mnie ty, ty ,i ty...a i jeszcze tamta. Tak, tak tamta z prawej, ale ta z
lewej też. (A)men
|