- Proszę mnie nie traktować jak dziecko. Nie jestem łagodną wariatką, która wszystkiego się boi. Jestem szalona, miewam ataki histerii, nie liczę się ani ze swoim, ani niczyim życiem. A dziś coś mnie napadło. Popatrzyłam na księżyc i muszę z kimś porozmawiać. / Weronika postanawia umrzeć
|