- co byś zrobił, gdybym jutro miała zniknąć? - powiedziałam, wpatrując się w jego błyszczące tęczówki. spojrzał na mnie zdezorientowany i zmarszczył czoło, odpowiadając zaraz bez namysłu. - po pierwsze: nie pozwoliłbym Ci zniknąć. przywiązałbym Cię do siebie i po prostu przytulał. najważniejsza jest dla mnie Twoja bliskość.. bez niej bym zwariowal.. - uśmiechnęłam się tylko i wtuliłam w niego. miał taką ogromną wyobraźnie.. || kochamciedupku.
|