Obiecywałam, że będę niezależną, silną, mądrą i odporną na kłamstwa i oszczerstwa dziewczyną. Tak było. Dopóki... Dopóki nie zjawiłeś się ty. Zaczęłam być zależna od twojego głosu, stawałam się słaba kiedy nie dostawałam od Ciebie sms-ów . Byłam głupia bo dałam Ci się omotać i najważniejsze zaufałam Ci, a ty to wykorzystałeś a na końcu rozsypałam się kompletnie kiedy nazwałeś mnie naiwną szmatą.
|