Nasza ulubiona zabawa bylo rzucanie w siebie chlebem. Po zerwaniu juz nie wydaje mi sie to juz takie smieszne, gdy mysle o tych wszystkich dzieciach, ktore w tej chwili nie maja co jesc a my tak bezczelnie rzucalismy jedzeniem. Przyszlo ci to do glowy. ? / nieswiadomiezakochana
|