Widzisz , mam coś co nazwałbyś obsesją .
Wygląda , jakbym myślała nietrzeźwo
. Ograniczenia malutkiego miasteczka frustrują mój mózg .
Mogłam zostawić swoje korzenie
, ale moje myśli są już w drugim samolocie ,
bo tatuś zawsze opowiadał mi , jak to było ,
a mama myśli , że mnie zna .
|