I ta codzienna bezradność gdy patrzysz na niego w szkole i wiesz ze nie możesz tak naprawdę nic zrobić aby się do niego zbliżyć ,by rozkochać go w sobie .
A oddałabyś wszystko za jego jeno spojrzenie na ciebie i słodki uśmiech skierowany w twoja stronę.
Wieczorami nie możesz spać bo chcąc nie chcąc myślisz właśnie o nim ,
o jego oczach włosach usta. myślisz o tym ze on nigdy nie będzie twój a jednocześnie w swoich marzeniach układasz wasze życie . maleństwo dzieci i duży dom na wsi oraz miłość która nigdy nie wygaśnie. chodź w głębi serca wiesz ze dla niego jesteś nikim ; ( | hooney
|