Może go nie kocham, tak to prawdopodobne,
że tylko go lubię, ale ciągle o nim myślę,
i zastanawiam się co robi, i jak się czuje,
czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o nim.
Nie, nie kocham go.
Ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy
najważniejszym mężczyzną w moim życiu.
|