" Dobrze wiedziała, że jej skrzydła już nigdy nie miały latać. Została sama pośród nieznanego świata, w którym raniono ją i wyśmiewano. Jej serce jednak nie umiało się bronić. Było zbyt słabe, aby odwzajemnić nienawiść innych. Czas nieubłagalnie płynął, a ona coraz bardziej stawała się samotna..."
|