- Ja jestem najfajniejsza- sprostowała, poprawiając włosy- Najładniejsza i najbardziej kobieca w tej szkole. No i chodzę z najprzystojniejszym kolesiem, czego mi wszystkie zazdrościcie.
Chciałam się zaśmiać, ale się powstrzymałam. Dobrze,znałam jej ,,przystojniaka''.
-Tak masz rację..jesteś ładna, ale strasznie naiwna.
-O czym ty mówisz?
-O twoim chłopaku- stwierdziłam akcentując każde słowo.- Ostatnio widziałam go z jakąś blondynką więc myślę, że nie tylko tobie zazdroszczą.
|