Moja przyjaciółka była bardzo szczęśliwa, przeprowadziła się bliżej mnie, miała wspaniałego chłopaka.Przez jakiś tydzień nie miała dostępu do komputera i brak funduszy na koncie.Widziała się z nim tylko w szkole.Przez ten tydzień widziała, że coś jest nie tak, i tak było.W czwartek pojechała do babci, bo zadzwonił do niej żeby weszła na gadu, ponieważ chce z nią pogadać.Była bardzo ucieszona,myślała,że ma dla niej dobrą wiadomość..lecz myliła się .. zerwał z nią.Nie miałam pojęcia,że w jeden dzień tyle się zmieni.Kiedy mi to powiedział miałam ochotę zniknąć stąd na zawsze ! On był dla mnie jedynym chłopakiem, który mnie tak bardzo szanował..Na początku był dla mnie tak czuły,był w stanie zrobić wszystko, a teraz ?Teraz pozostały mi te piękne wspomnienia,które tak strasznie bolą .Nie wiem sama czy dam radę tak żyć,lecz muszę zapomnieć na siłę,wymazać te wszystkie chwile,które z Tobą spędziłam.będzie to cholernie trudne,ale jakoś muszę dać radę. ale nie sama ! princescolors&wrzuc.naa.luz
|