[czesc 2 ;| ] Było jej tak cholernie smutno ale nie żałowała żadnej chwili z nim... Ale ranił ją jego widok... Kilka dni później w co dziennej prasie był artykuł "Dziewczyna z miłości umarła, realne?" Ułożyła duże serce ze zniczy, a po środku tego serca leżała ona z kartką "Tak bardzo kochałam" .. przed tą okrutną rzeczą wysłała chłopakowi sms'a "Kochałam Cię bardzo, ale nie wiedziałam, że w Twoim przypadku miłość w wieku 15 lat jest dla szpanu;(" chłopak jeszcze nie wiedział co się wydarzy , rano odpisał na sms'a , "pierwszy raz w życiu się zakochałem, w Tobie:* , porozmawiamy dzisiaj w szkole, KC" ... do rozmowy nie doszło, gdy chłopak dowiedział się, że ona nie żyje, z jego oczu poleciały szczere łzy... ;(
|