Szkoła. Są tylko 3 lekcje, potem idziemy do teatru na "poskromienie złośnicy". Idzie cała jej klasa, a także i jego i on tez jest i kilka innych grup. są na miesjcu, zajmują miejsca , ona siada w ostatnim rzędzie, a on w przed ostatnim tuż przed nią. I poszła tylko dlatego, żeby nie myśleć o nim, żeby go nie widzieć. I tak całe półtorej godziny patrzała na niego, śmiała sie kiedy on się śmiał, niespuszczała go ani na chwilę ze swpjego pola widzenia. okazało się że on był, jest i będzie dla niej najważniejszy / nieszczesliwazmilosci
|