szłam ze szkoły , pisząc esa . nagle znalazłam sie na ziemi . w takim megaśnym błocie . ' ei kurwa , człowieku jak łazisz ' - krzyknęłam ' przepraszam ' - wyszeptał jakiś koleś ,podając mi rękę . ' sama umiem wstać ' - odpowiedziałam , spoglądając mu w patrzałki . ' serio nie chciałem ' - rzekł . ' no wiem , moja wina słodziaku , soorki ' . - odpowiedziałam odchodząc . xdd / alee urwał
|