Ostatnio,poszła ma impreze ze znajomymi,piła bez opamietania, po pijanemu wypowiada wszystko co chciałaby powiedzieć gdy jest trzeźwa.Kumpela wiedziała ci sie szykuje,że zaraz bedzie gadać swoje tejemnice.. Wzieła ją za reke i odprowadziła do domu po drodze znów o nim mówiła jak go bardzo kocha... gdy tak szły spotkaly jego.. ona nawet go nie zauważyła,dalej o nim gadała. gdy to usłyszał pojawił sie na jego twarzy usmiech. spytał sie jej trzeźwej kumpeli czy to prawda.powiedziała że tak.."ona cie kocha tylko boi sie to powiedzieć jak jest trzeźwa" pomógł odprowadzić jej ją do domu... na drugi dzień na pisała jej jak juz wytrzeźwiałą " Kocham Cie od dawna". na poczatku myślała że to pomyłka, lecz gdy pogadała z kumpelom i ona opowiedziała jej co sie wczoraj działo. troche sie skrępowała jednak była najszczęśliwsza ponieważ ON też ja kocha/mychaa12
|