Słyszysz...? Okruchy ciszy
To one brnąc przez zgiełk
dają sercu odpocząć.
Zagłuszają każdy dźwięk,
byś mógł oddychać spokojniej...
wolniej.
Kłębią się myśli w głowie
brudne i nieznośne.
Jak o nich zapomnieć?
Ciiii, cicho, cichutko.
Wiele przykrych wspomnień
prześladuje ciągle
tych co czystą duszę pragną mieć.
Jeśli czujesz, że przeciwko Tobie
cały świat jak gdyby sprzysiągł się...
Odetchnij, weź głęboki wdech, spokojnie.
Będę z Tobą jeśli chcesz.
Posiedzę tu po to, by po prostu być
Zwyczajnie być przy Tobie.
|