Uwierz, możesz pojawiać się po to, żeby zniknąć. Jeśli zapewnisz, że zawsze, w końcu będziesz tu na nowo. Możemy się mijać, abyś w połowie drogi zrozumiał, że to ze mną chcesz iść. Tylko obiecaj, że nigdy nie zajdziesz tak daleko, by nie wrócić, nie zajdziesz tak daleko, abym opadła z sił na czekanie na Twój powrót. Przysięgnij mi to, wystarczy słowo. Zgadnij jakie.
|