-I znów to zrobiłam…
-ale co??
-byłam załamana, siedziałam smutna na przerwie, ale jak tylko ujrzałam Go, pomyślałam: „szybko zacznij się śmiać, gadać z kimś, nie daj mu tej satysfakcji, że bez Niego nie możesz być szczęśliwa”
- i co??
-ii… On się nabrał ja niezbyt...
|