Normalnie jestem taka otwarta i gadatliwa, ale kiedy zdarza się, że mam pogadać z Tobą to zawstydzam się, czyli zaczynam być czerwona jak buraczek, co uniemożliwia mi spojrzenie ci prosto w oczy i nacieszenie się twoimi pięknymi rysami... i co głupie bardzo ale to bardzo ładnymi zębami... ;)
|