Tęsknie jak cholera , myślę o Tobie jakieś 24 na h ,, jem żelki , bo przypomina mi się wtedy , jak kiedyś , bardzo dawno temu przychodziłeś do mnie z nimi , namiętnie całując w usta . brakuje mi Twoich pocałunków , nocnych rozmów , śmiechu do utraty tchu . Twojego przyjacielskiego ramienia w dnich upadku , Twojej pomocnej dłoni w dniach podnoszenia się . nie ma we mnie już tej radości , którą niegdyś miałam wypisaną na twarzy . nie bije ode mnie to szczęście , którym mogłabym otulić cały wszechświat . a marzę tylko o tym , byś pomimo tego wszystkiego Ty powiedział jedno zdanie : ' tęsknie i cholernie mi Jej brakuje '
|