cała sytuacja jest ewidentnie chora, nie sądzisz? żyjemy w tym samym mieście, chodzimy do tej samej szkoły. rozmawiamy normalnie, śmiejemy się. coraz lepiej wychodzi nam udawanie, że nigdy nic nas nie łączyło. że raptem rok temu byliśmy dla siebie całym światem.
|