tyle ci napisałam. maila, w którym opisałam wszystko "że żałuję...", że cię nie ma... a ty odpowiedziałeś- "jesteś?". trochę się zdziwiłam, może zawiodłam odrobinkę, że "tylko tyle napisałeś?!". ale nie jestem zła, może chciałeś coś ważnego napisać gdy będę siedziała po drugiej stronie ekranu... poczekam...
|