bliskość naszych ciał przyprawia mnie o dreszcze. moja wyobraźnia potęguje do tego stopnia, że ledwo panuje nad własnymi odruchami. uwielbiam czuć Twoje dłonie na mojej tali, usta na brzuchu, słyszeć przyspieszony oddech... nienawidzę jednak kiedy słyszę dźwięk dzwoniącego telefonu, który daje do zrozumienia, że mama się niepokoi i trzeba wracać do domu. / amic
|