“Depresja nie jest niczym gwałtownym, ale wszechogarniającym. Skrada się powoli i w pierwszej chwili nawet jej nie dostrzegasz. Wchodzi ukradkiem przez okno, kiedy śpisz - jak kot. Najpierw zabiera Ci drobiazgi - apetyt czy chęć odpowiadania na telefony. A potem wraca po najważniejsze: wolę życia.”
|