Czasami patrzę za okno i myślę, że tam gdzieś jest ktoś, równie samotny jak ja, czeka na mnie lub męczy się w jakimś pozornie szczęśliwym związku i jest stworzony dla mnie.. Najgorsze jest to, że zanim do niego trafię będę cholernie cierpiała… - Albo już trafiłaś.. – Co masz konkretnie na myśli? – Może być tak, że już go znasz, ale nie wiesz, że to ON. // - moja rozmowa z landriiną ;]
|