Siadam teraz z fifką na parapecie , odpalam i smarze...bucham dymem w te wszystkie fałszywe twarze...mam w dupie że nie za legalizowene , zioło jest dla mnie pokorą...i kolejne machy ściągam i się cała lajtuje , i czuje się zajebiście , wielką chmure wypuszczam jak lokomotywa wielka , teraz ci powiem Kochanie szczerze że w dupie mam twą miłość tak szczerą na papierze..Ja mam ganji smak w ryju i to mnie kręci , jak poznasz go sam w twoim życiu się poszczęści .
|