- Dziewczyno , daj upust emocjom! - Nie moge.. - Mozesz ( zaśmiała się ironicznie ) - Czemu ? - Bo by pomyślał , że jestem nienormalna! - Nie pomyślał by tak, przecież chyba coś czuje do Ciebie. -Coś.. A ja śnie o nim co noc , jak tylko napisze do mnie' wyjdz teraz , wybiegam, cała złość wypływa ze mnie , po jego poocałunku. I tak jest zawsze, nie ma dnia w którym bym nic dla niego nie zrobiła. On mnie wykorzystuje , ja to wiem , ale nie chce by odszedł , kiedy postawie mu warunek : Albo mnie kochasz , albo sie nie spotykamy, bo ja nie moge dalej , całować się z tobą po to byś zaspokołi potrzebę, nie jestem twoją pieprzoną zabawką , którą używasz jak ci sie zachce! Rozumiesz?! Tak cholernie chce, żeby mnie kochał , a on bawi się moimi uczuciaami i ustami, które czekają na pocałunek z miłości a nie z potrzeby! -Dziewczyno, masz problem... /maarrtt
|