Idziesz z nim przez miasto dumnie trzymając go za rękę . Ludzie oglądają się za wami a wy macie to gdzieś , ciągle uśmiechnięci , zapatrzeni w siebie . Dookoła pełno lasek a on nie zwraca uwagi na żadną z nich , dla niego liczysz się tylko ty . Nagle staje na środku chodnika i zaczyna się całować . Namiętnie , słodko , czule , tak jak tylko on potrafi. Jesteś zakochana czujesz jak twoje serce wiruje w rytm jego ciepłego oddechu . Wszystko może zniknąć , świat może przestać istnieć . Jesteście tylko wy i nie ma reszty . I nikt nie pomyślał wtedy że tak to się skończy , że śmierć was rozdzieli .
|