Przychodzisz i mówisz, że Ci przykro? Ta, trzeba było myśleć wcześniej, zanim uzależniłeś mój umysł od codziennych rozmów z Tobą, zanim moje oczy nie przepełniły się tak ogromnym żalem, a serce nie pękło, zanim każda godzina nie była tak cholernie trudna i zanim wszystko nie straciło sensu.
|