Zawszę lubił się ze mną droczyć, zabierać mi rzeczy i je potem chować. Lecz pewnego dnia było coś więcej niż tylko to. Było coś tajemniczego, uczuciowego sama nie wiem jak to określić. Gdy się dotknęliśmy ustami poczułam jak coś mnie rozpala od środka. Motyle napełniają mój brzuch. A on składał mi ten pocałunek bardzo powali i namiętnie, aż utonęłam w jego ramionach. Było to niesamowite uczucie, którego nie zapomnę do końca życia. No i od tamtej pory nie jesteśmy już tylko przyjaciółmi, ale czymś więcej niż to. Można powiedzieć, że jesteśmy parą ! I mam nadzieję, że będzie to trwało długo ! // szczesciara49
|