głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

barbekju dodano: 7 stycznia 2011

Kilka dni po naszym pierwszym spotkaniu z moim dawnym kumplem umówiłam się na piwo. Założyłam na tę okazję krótki, biały kożuszek, pod którym miałam kremowy gorset, czarne skórzane spodnie i wysokie, sięgające za kolano wiązane zamszowe kozaki. Trochę niepraktycznie na tę pogodę, ale taksówek pełno w tym cholernym mieście. Nie mógł oderwać wzroku od wylewającego się biustu. O niczym w sumie takim nie gadaliśmy, on opowiadał mi co porabia - ma jakąś firmę budowlaną, a ja skłamałam, że zajmuję się marketingiem w branży telekomunikacyjnej. Wkładając mu rękę do spodni pod stolikiem, zastanawiałam się, czego mogę się spodziewać po nim, jako kochanku. Nie dopiliśmy do końca piwa, kiedy już znajdowaliśmy się w taksówce. On napalony jak piętnastolatek i ja mokra i zapraszająca. Wylądowaliśmy u niego. /barbekju

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć