a wczoraj jeszcze zobaczyłbyś ich kroczących przez życie z uśmiechem, trzymających się za rękę, obdarzonych cholernie wielkim uczuciem. i mógłbyś im zazdrościć, zazdrościć tej wielkiej miłości, którą można było odczytać z ich oczu, zachowania, sposobu w jaki na siebie patrzyli. dziś jednak to zupełnie inni ludzie. zniknęła miłość. tak jakby zniknęli i oni. stali się zupełnie innymi osobami. on jest ćpunem, który nie potrafi się odnaleźć w świecie. ona, ze złamanym serca szuka co tydzień miłości w innych klubach. /espoir
|