dobra odpuszczam go sobie,to głupota,to jej chłopak stwierdziła siedząc na lekcji,poszła do domu i już miała zacząć wszystko od nowa kiedy zadzwonił dzwonek,w progu stał on i spontanicznie krzyknął "za bardzo Cię kocham,żeby to spieprzyć!",w pośpiech zamknąl drzwi i przyciskając jej drobne ciało do siebie zaczął namiętnie całować
|