No i co ? I gówno.. Cztery miesiące zapominania o Tobie i odzywaczajania się od twojego nieziemskiego uśmiechu poszło się dzisiaj paść.. I wiesz co? Nie mam siły już walczyć z Tobą, mam dość bo i tak wiem, że wygrasz. Co z tego, że uda mi się wyrwać od Ciebie na dzień czy dwa tygodnie. Ty powracasz i nie chcesz mnie opuścić. To tak jakbym nie chciała o Tobie zapomnieć.. Może te zawody przegrałeś, ale odniosłeś moralne zwycięstwo... nade mną. || kolorowe.groszki
|