Spójrz na mnie.
Kogo widzisz?
Klasyczną blondynkę.Można pomyśleć,że głupiutką dziewczynę,która cieszy się z byle pierdoły.
Na ustach wciąż gości szczery uśmiech,a oczy śmieją się razem z resztą twarzy.
Ubraną.. zwyczajnie.
Jeden z nielicznych powodów dla których można przypuszczać,że...
Że nie jest laleczką barbie,która otacza się świtą łysych dresiarzy.
Czas spędza w towarzystwie przyjaciół, śmiejąc się i żartując.
|