lubiłam kiedy wkładał mi ręce pod bluzkę. i wcale nie dla tego, że jestem szmatą i mogłabym przespać się z facetem po dwóch czy trzech spotkaniach, ja po prostu wiedziałam, że On rozumie miłość w ten, specyficzny sposób i jeżeli chciałam się z Nim związać - musiałam to z góry zaakceptować.
|