i niewiem juz, czy udajesz takiego twardziela, czy poprostu probujesz zwrocic na siebie uwage. jak smarkacz, ktory ciagnie za warkoczyki mala blondyneczke, a pozniej przybiega i daje buziaka w policzek gdy nikt nie widzi. pamiętaj, ze blondynki wyrastaja z regoly na dziwki, a ja nie pozwole na takie traktowanie.
|