[Część 2 ]Czasem możemy nie znać czyjej motywacji do czynu i oddalamy się od racji, odbierając zły azymut, słowo do wszystkich depozytariuszy prawdy- przyjdzie dzień , kiedy los to włanie z was zadrwi, jeli nie znasz warunków fakty są Ci obce, jakby mieszkał na księżycu i chciał mówić co o Polsce, czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem, ale twoje porażki z sobą, to nie jest mój problem. Kiedyś za wszystko w życiu sama odpowiem, nikt mniej i nikt więcej po prostu człowiek. Gdzie jest granica, co wolno i co warto? - szukam, a każdy krok jest dla mnie w życiu niespodzianką. To tylko krok by granice przekroczyć, spucić wzrok nie patrzeć w oczy, przeszłoć oddzielić grubą kreską , lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią. To tylko krok by pomyleć i się cofnąć,zatrzymać w gardle słowo, które może kogo dotknąć , czasem nie wolno odpucić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|