i zastanawiam się co by było gdyby... gdybym wtedy nie poszła tam gdzie się poznaliśmy, bo przecież miało mnie tam nie być, gdybym nie stała akurat w tej chwili, w tamtym miejscu, gdybym nie stała akurat z naszą wspólną znajomą,, gdybym wyprostowała włosy zamiast pokręcić, gdybym ubrała spodnie zamiast spódniczki, gdybym ubrała płaskie buty a nie szpilki, czy wtedy to wszystko by się wydarzyło? może byśmy się nigdy nie poznali, może żylibyśmy nie wiedząc o swoim istnieniu, może byłabym już szczęśliwa z kimś innym, ale nie jestem. stało się. i czasami zastanawiam się, czy ty kiedykolwiek pomyślałeś o tym wszystkim w ten sposób ?
|