wszyscy. którym trafiła sie miłość.. chwala sie nia na prawo i lewo. obnosza sie tym, uzewnetrzniaja.. połowa tych ludzi żyje w nieświadomości.. uważa, że kocha.. a tak naprawde ta miłość przerodziła sie już dawno w zwykła cheć posiadania.. cześciej mówia 'kocham go' niż 'kocham cie'.. zaczyna sie niewinnie od pragnień.. o wielkiej miłości na całe życie.. a kończy na przebiciu serca jakimś starym, tepym nożem osobie, która podobno sie kochało.. kiedys przypomne sobie o tobie.. 'kiedys' nie oznacza 'dzis'.
|