i wiem, że Ty też znikniesz... wiem, że okażesz się taki jak wszyscy, a ja jak zwykle w to brnę, udaje, że się nie angażuje, że nic nie znaczysz. i cholernie boje się, że budząc się któregoś dnia w Twoich ramionach wymsknie mi się, że zależy mi za bardzo
|