A dzisiaj , zdołowana , poszłam sama , o wpół do dziesiątej wieczorem , na stary plac zabaw , na którym bawiłam się , gdy byłam mała . Podwyższyłam sobie huśtawkę , usiadłam na niej i , dyndając nogami w powietrzu , i czułam się jak ten dzieciak , którym byłam , i który nic nie wiedział o życiu . I byłam zajebiście szczęśliwa . / disneyland
|