Wiesz za co Cię nie darze sympatią.? Za pojawianie się w najmniej oczekiwanych momentach. Wciskanie nosa nie w swoje sprawy. Mówienia, że kochasz jak przyjaciółkę, a obrabiasz tyłek. Nie trzymanie mojej strony podczas, gdy ja kłócę się z najgorszymi dziewczynami w szkole. I trzymanie się jedną z nich. Powtarzanie, że się nie obrazisz, a strzelasz fochy za każdym słowem. Narzekać, że nie znam się na twoich kiepskich żartach. Za Zabranie mojej najlepszej przyjaciółki, z która spędziłam całe dnie i noce od 3 klasy podstawówki. A teraz Ty siedzisz całe dnie u niej i mówisz, ze wgl się z nią nie spotykasz. Za to, że jesteś .! ROzumiesz.?! Nie nawidze Cię. Kurwa.! Koniec. / wiosennyporzadek
|